poniedziałek, 6 kwietnia 2020

Wiosna.

Wiosna. Taka w tym roku smutna nieco, z powodu wirusa który wszystko komplikuje.
Ale my na szczęście mamy ogród, do którego możemy wyjść, pobiegać, pobawić się. Nacieszyć słońcem.
Tulipany miałam. Ale widocznie smakowały zwierzynie, bo ostał mi się jeden.
W koszykach też kiedyś sadziłam, ale wyszły mi tylko liście.
Tulipany mam za to z papieru. Tych chyba nic nie zje ;)