poniedziałek, 4 czerwca 2018

Czytelniczy maj

Tradycyjnie zapraszam na podsumowanie





Kolejny tom Jeżycjady. Miło wrócić do bohaterów znanych i lubianych, którzy towarzyszą mi od czasów szkoły podstawowej.


...................................................





Jodi Picoult nigdy nie zawodzi.
Kolejna rewelacyjna książka pełna uczuć, wzruszeń, zagadek i wiedzy! Uwielbiam takie lektury.
Ostatnie rozdziały to moje morze łez.

...................................................



Mnóstwo wiedzy, która zmienia nasze postrzeganie otaczającego świata. Jak poznać sekrety pogody? Co kryją w sobie ziemia, chmury i woda? Jak interpretować zachowanie ptaków? To wszystko znajdziecie w tej książce.
Niemniej, może być nużącą lekturą, bo momentami to przeładowanie wiedzą przytłacza.

...................................................




Jednym słowem - rewelacja!
Przyjaźnie napisany przewodnik po pszczelim świecie, okraszony pięknymi ilustracjami i zdjęciami. Dzięki tej książce nauczymy się rozpoznawać królową, liźniemy nieco teorii pszczelarstwa - po tej lekturze te pasiaste owady przestają być straszne, co więcej - w czytelniku budzi się chęć do założenia własnej pasieki.
Wydanie bardzo dopracowane, obcowanie z tą książką było czystą przyjemnością.

...................................................



Moim zdaniem ta część jest słabsza niż Bóg nigdy nie mruga. Wciąż znajdziemy tu mądre słowa, które trafią do nas w tym momencie, w którym czytamy książkę, ale ... trochę się już przesyciłam taką treścią.
Nie mniej warto mieć tą książkę na półce i wracać do niej raz na jakiś czas.

...................................................



Colllen nigdy nie zawodzi.
Kolejna piękna powieść o sile przyjaźni i prawdziwej miłości, w połowie książki Autorka zrzuca na nas bombę - szok, tego się nie spodziewałam!
Uniwersalne treści, ponadczasowy temat. Idealna lektura na wolną chwilę.

...................................................



Wątek Kopciuszka w szkolnym schowku bardzo ciekawy. Przewidywalna, ale mimo to bardzo fajna nowelka, choć moim zdaniem Autorka za dużo namieszała na koniec. Choć i takie bywa czasem życie...

...................................................



Bardzo ciekawa książka, jak zwykle u Hoover.
Historia mogłaby być sztampowa, jednak Autorka zawsze wprowadza element zaskoczenia. Tu zaskakuje głuchy bohater, który ... tworzy muzykę!
Lojalność, miłość, przyjaźń. Główne filary w książkach Hoover to zawsze ponadczasowe tematy. I mam tylko jedno ale - że też ta główna bohaterka musiała tak często płakać!

...................................................



Przesilenie.
Trzyma poziom serii. Humor, upiry, miłość.  


...................................................



Dla wszystkich fanów mitologi słowiańskiej - Bestiariusz od wydawnictwa Bosz 
Fantastyczne ilustracje i opisy wszelakich upirów

................................................... 

 


Booktour z instagrama
"Jak zatrzymać czas" to głęboko ludzka, szalenie oryginalna powieść o utracie i odnajdywaniu siebie, nieuchronności zmian oraz o tym, jak odnaleźć szczęście.  Tom Hazard posiada niebezpieczny sekret. Choć wygląda na przeciętnego 41-latka, cierpi na rzadką przypadłość, wskutek której żyje już całe stulecia


3 komentarze:

  1. Wow, gratulacje! Ja przeczytałam trochę mniej, ale trafiałam na same fajne, a najlepsza majowa to "Był sobie szczeniak Ellie" :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Asiu łał ale przeczytanych - fajnych książek :) Musierowicz gdzieś obok mnie przeszła ;) Miszczuk hmmm chyba fantastyka i dlatego nie sięgnęłam a fajnie pisze :)
    Przecudne tła ach te azalie :)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Fajny jest Twój blog, Asiu. Podobają mi się te notki o książkach. Jakby co, zapraszam do mnie na pooglądanie strojów dawnych i nowych, i poczytanie czasem też :) Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za Twój czas poświęcony mojemu wpisowi :)