Dzień dobry.
W cyklu wpisów ślubnych to już chyba ostatni na ten rok post. Choć nigdy nie wiadomo ;)
Dziś pokażę Wam dwie kartki ślubne, zapakowane w pudełka.
Dziękuję :) Mnie do papieru zaczęło ciągnąć niedawno, na razie to wszystko to takie nieśmiałe próby, choć nie powiem - zaczyna mi się podobać :) A w kolejce czeka maszyna do szycia, z którą też chcę się zaprzyjaźnić :)
Podziwiam Cię za ten karteczkowy talent, bo mnie wyjątkowo nie ciągnie do papieru:) Na pewno będą pięknymi pamiątkami dla pary młodej.
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńMnie do papieru zaczęło ciągnąć niedawno, na razie to wszystko to takie nieśmiałe próby, choć nie powiem - zaczyna mi się podobać :)
A w kolejce czeka maszyna do szycia, z którą też chcę się zaprzyjaźnić :)
śliczne karteczki, bardzo delikatne i subtelne:)
OdpowiedzUsuńPiękne ślubne motywy, karteczki wyglądają bardzo delikatnie i romantycznie:)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo! :)
UsuńBardzo ładne, delikatne, bez przerostu formy nad treścią. Na pewno się spodobają. :)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo za miłe słowa :)
Usuńprzepiękne :) takich rzeczy nie kupi się w sklepie.. wyjątkowy i wartościowy prezent :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńTak myślę, że takie kartki są niepowtarzalne i będą miłą pamiątką :)
ślicznie wyszły!!
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńBardzo ładne karteczki:)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńKarteczki dla mnie czarna magia a dla Ciebie łatwizna jak widze :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, ale myślę że do perfekcji mi jeszcze sporo brakuje ;)
UsuńPięknie się prezentują. Pierwsza mi się strasznie podoba :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Piwi.
Dziękuję bardzo! :)
UsuńDziękuję :)
OdpowiedzUsuńbardzo fajna forma :-)
OdpowiedzUsuń