Wraz z prezentowaną ostatnio kartką Para Młoda otrzymała wino.
Zdekupażowane oczywiście ;)
Butelka pomalowana i popaćkana białą farbą, piękny papier ryżowy w wiosenne kwiaty i chlapnięcia złota.
Scrapowa etykietka, wstążka, całość powędrowała w celofan i ku temu dołączyłam drewniane zmediowane serduszko - gdzieś mi wcięło zdjęcie...
Co do wina - zobaczcie sami.
"Etykietka" ślubna jest kartonowa, przykleiłam ją na kosteczkach
dystansowych - pod spodem etykiety Młoda Para może podpatrzeć, jakie
wino kryje się w butelce.
Napis Młodej Parze znajdziecie w Eko-Deco.
Śliczna butelka;)
OdpowiedzUsuńwspaniały i oryginalny pomysł :) wyszło cudnie
OdpowiedzUsuńślicznie ozdobiłaś butelkę
OdpowiedzUsuńfajna buteleczka
OdpowiedzUsuńfajny pomysł, zdekupazowanej pełnej jeszcze nie widziałam
OdpowiedzUsuńpozdrtawiam
Mam podobną, świetny prezent - dla ciała i ducha:):)
OdpowiedzUsuńŚlicznie ozdobiona butelka :)
OdpowiedzUsuńtakie winko to ja tez poproszę ;)
OdpowiedzUsuńWyśmienity pomysł! Bardzo oryginalny prezent. Bardzo chciałabym mieć taką butelkę w swojej kolekcji. Moim marzeniem jest jeszcze drewniana skrzynka na wino właśnie w takim stylu. Ustawiłabym ją w mojej spiżarni i tam gromadziła butelki winka kupione w czasie moich podróży.
OdpowiedzUsuń