1 listopada to dla wielu z nas dzień zadumy i myśli o tych, których już nie ma.
W tym roku razem z Mamą same przygotowałyśmy stroiki na groby naszych bliskich.
Wykorzystałyśmy to, co dała natura czyli liczne zielone gałązki, podstawkami są doniczki z odzysku wypełnione gąbką florystyczną, kupiłyśmy też parę sztucznych kwiatów. Żywe kwiaty są piękne, ale ostatnio było u nas -5, i wszystkie żywe dekoracje na grobach padły, trzeba więc postawić na coś, co wytrzyma nieco dłużej.
piękne:)
OdpowiedzUsuńŚliczne!
OdpowiedzUsuńŚliczne stroiki zrobiłaś!!!!
OdpowiedzUsuńPiękne stroiki :)
OdpowiedzUsuńŚwietne kompozycje pięknie je stworzyłaś :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Fajnie Ci wyszły :) dziękuję za udział w moim candy :) życzę powodzenia :)) pozdrawiam olenka_ja
OdpowiedzUsuńCudowne! masz ogromny talent do takich projektów :)
OdpowiedzUsuńostatni jest cudowny!
OdpowiedzUsuń