Do tych gorszych zaliczam pierwsze próby z metodą na żelazko... ;)
Ale myślę, że z każdą nową rzeczą idzie mi lepiej :)
Na tej zakładce uczyłam się przecierek na świecę.
Na tej próbowałam klejenie na żelazko, przecieranie papierem ściernym, i testowałam pozłotę starwaxu.
Kolczyki z drugą warstwą serwetki - motyw był tak mocny, że po wykorzystaniu wierzchu na zakładkę stwierdziłam, że druga warstwa może być ciekawym tłem kolczyków.
A tutaj moje pierwsze kolczyki decu. I próby z crackiem.
Kolczyki wyszły świetne.
OdpowiedzUsuń