Moje pudełko w róże stało na nasłonecznionym parapecie. Niecałe dwa lata ekspozycji na światło słoneczne wywarło efekty:
-------->
Róże wyblakły.
Warto o tym pamiętać i nie wystawiać swoich dekupażowych skarbów na działanie promieni słonecznych.
Cóż było robić? W ruch poszedł papier ścierny, wieko zmatowiłam zagruntowałam i ozdobiłam ponownie.
Nie wiedziałam, że słońce może szkodzić. Ale teraz już wiem;) W nowej szacie też prezentuje się pięknie;)
OdpowiedzUsuńTak jest czy deszcz czy słońce robią swoje ;) Asiu ale za to teraz masz ponie-kont nowe pudełeczko które wygląda wspaniale :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
dobrze, że wyblakły bo nowe wieczko dużo ładniej wygląda ;)
OdpowiedzUsuńBardzo udana metamorfoza:))
OdpowiedzUsuńŚliczna przemiana!!!!!!!
OdpowiedzUsuńświetnie :) noi pudełeczko dostało drugie życie :)
OdpowiedzUsuńpiękna metamorfoza :)
OdpowiedzUsuńwoo , ale wyblakły szkoda piękne były , choć można je podratować i wyostrzyć kontury czarnym flamastrem lub złotym , w każdym razie będe wiedzieć aby trzymać takie cudeńka z daleka od okna ^^
OdpowiedzUsuń