Wczoraj znów wybrałam się na jagody.
A przed chwilą wyjęłam z pieca pyszniutkie jagodzianki :)
Przepis ze strony Moje Wypieki :)
Może nie wyglądają na puszyste, mięciutkie ale są takie - i są bardzo jagodowe, rozpływają się w ustach :)
W kuchennej produkcji na dziś jeszcze lody jagodowe, również z Moich Wypieków.
A że jagódek nazbierałam sporo, pomroziłam je sobie i będę się nimi delektowała jeszcze długo ;)
Po tygodniu przerwy wpadłam też dziś do "pracowni" i od rana maluję, kleję, więc wkrótce będę miała się czym znów chwalić :P
Udanego weekendu!
No no taka ilość i jeszcze takie smakołyki:). Aż ślinka cieknie, dobrze że w domu także mam ciasto;).
OdpowiedzUsuńSzczerze - po dwóch dniach miałam ochotę znów biec do lasu i zbierać :p
Usuńteż bym zjadła jagódek :):) miłego "majsterkowania" w pracowni i dużo weny przez week życzę :)
OdpowiedzUsuńdziało się, dzieje się - wkrótce efekty :)
Usuńmmmm ale bym sobie na jagody pojechała:) smaka narobiłaś mi tymi jagodziankami:)
OdpowiedzUsuń;) wirtualnie przesyłam jedną bułeczkę :)
UsuńAle pyszności!!! Ślinka mi pociekła, tak pysznie wyglądają te słodkości :D Mniam!!!! :D
OdpowiedzUsuńNo i czekam na nowości z Twojej pracowni :)))
:D
UsuńBędą nowości, będą :)
Może wpadnę na kawkę? Może jeszcze jakaś została?:)
OdpowiedzUsuńNiestety, zostały skonsumowane w mgnieniu oka, ale następnym razem zapraszam :)
Usuńmniam mniam ale bym skosztowała :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Ale pycha! Uwielbiam jagody! Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń:) ja też :)
UsuńUwielbiam jagody!
OdpowiedzUsuńJa w tym roku odkrywam je na nowo :)
Usuńi tak samo smakują :)
OdpowiedzUsuńW tym roku jeszcze jagód nie jadłam. Trzeba to nadrobić :)
OdpowiedzUsuńKoniecznie! :)
UsuńTeż mam pomrożone jagody, będą jak znalazł do zimowych wypieków :)
OdpowiedzUsuńA buły...wyglądają pysznie, zajrzę do przepisu koniecznie.
Pozdrawiam
mniam, mniam :-)
OdpowiedzUsuń