Słoiki to wdzięczny materiał na lampiony - wystarczy znaleźć taki w nietypowym kształcie i już mamy coś pięknego :)
Jeszcze tylko papier ryżowy, resztki ludowej serwetki, spękacz na próbę i sznurek.
piękny zrobiłaś lampion :) ja ostatnio chodząc po cmentarzu i patrząc na te wszystkie znicze, stwierdziłam, że z niektórych, po ściągnięciu tych wszystkich plastikowych elementów, piękne byłyby lampiony do domu ;)
spękania dają fajny efekt :) fajnie wyszedł :)
OdpowiedzUsuńPopieram - słoik wielki ma potencjał, tylko żeby zrobić taki śliczny, jak Twój, trzeba jeszcze to umieć:)
OdpowiedzUsuńFajny, taki beczułkowy, ładnie go ozdobiłaś:)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawie wyszedł:)
OdpowiedzUsuńŚliczny wzór, przypomniał mi moją babcię, która nosiła takie chusty... I spękania super wyszły. :)
OdpowiedzUsuńciekawie wygląda
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Ślicznie ozdobiony :)
OdpowiedzUsuńJaki piękny!!!! Wspaniale go ozdobiłaś.
OdpowiedzUsuńpiękny zrobiłaś lampion :)
OdpowiedzUsuńja ostatnio chodząc po cmentarzu i patrząc na te wszystkie znicze, stwierdziłam, że z niektórych, po ściągnięciu tych wszystkich plastikowych elementów, piękne byłyby lampiony do domu ;)
piękny lampion:)
OdpowiedzUsuń