wtorek, 14 listopada 2017

Wymianka parakulinarna

Ha!
Coś tam jednak robię!
Wzięłam udział w wymiance u Hubki.
Zapraszam na obejrzenie efektów :)

Moja paczka leciała do Akrimeks.
W środku słoiki, przepiśnik - segregator, tabliczka z wieszaczkiem (odrobina różu, mam nadzieję, że nie wadzi :) ), magnes, ściereczka, herbatka, czekoladka i oczywiście kartka :D


 Co do przyprawy do wieprzowiny - robię sobie sama mieszanki przypraw - patrzę na składniki na opakowaniach np Prymat, Kamis, i daję to samo - zwykle po łyżeczce. Oczywiście przez to proporcje są inne niż te paczkowe, ale nam smakuje.








 I całość paczki :)

A oto co otrzymałam od Akrimeks :) - zdjęcia częściowo pożyczone z jej bloga, bo moje wyszły koszmarnie :P





Przepyszne sałatki, przyprawnik zakosiła mi Mama, bo się jej spodobał, i przepiśnik na przetwory - jedna fotka ze środka:

słoiki pięknie ozdobione :) a sałatki już zjedzone :D



Bardzo dziękuję za wspólną zabawę!!


Przy okazji zaktualizowałam sobie metryczkę wymiankową - w sumie niewiele się zmieniło, ale pisałam ją ponad 2 lata temu, więc aktualizacja nie była złym pomysłem :P

2 komentarze:

  1. Asiu - jeszcze raz dziękuję za wymiankę :) wszystko piękne i pyszne :) pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Swietne prezenty sobie wyslalyscie☺

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za Twój czas poświęcony mojemu wpisowi :)