Coś tam jednak robię!
Wzięłam udział w wymiance u Hubki.
Zapraszam na obejrzenie efektów :)
Moja paczka leciała do Akrimeks.
W środku słoiki, przepiśnik - segregator, tabliczka z wieszaczkiem (odrobina różu, mam nadzieję, że nie wadzi :) ), magnes, ściereczka, herbatka, czekoladka i oczywiście kartka :D
Co do przyprawy do wieprzowiny - robię sobie sama mieszanki przypraw - patrzę na składniki na opakowaniach np Prymat, Kamis, i daję to samo - zwykle po łyżeczce. Oczywiście przez to proporcje są inne niż te paczkowe, ale nam smakuje.
A oto co otrzymałam od Akrimeks :) - zdjęcia częściowo pożyczone z jej bloga, bo moje wyszły koszmarnie :P
Przepyszne sałatki, przyprawnik zakosiła mi Mama, bo się jej spodobał, i przepiśnik na przetwory - jedna fotka ze środka:
słoiki pięknie ozdobione :) a sałatki już zjedzone :D
Bardzo dziękuję za wspólną zabawę!!
Przy okazji zaktualizowałam sobie metryczkę wymiankową - w sumie niewiele się zmieniło, ale pisałam ją ponad 2 lata temu, więc aktualizacja nie była złym pomysłem :P
Asiu - jeszcze raz dziękuję za wymiankę :) wszystko piękne i pyszne :) pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńSwietne prezenty sobie wyslalyscie☺
OdpowiedzUsuń