poniedziałek, 2 lipca 2018

Dwa ogłoszenia

Witajcie!
Dziś na szybko dwa ogłoszenia
1. Dziś poleciały pocztówki do wszystkich osób, które zapisały się do wczoraj :)
2. Mam dla pierwszej chętnej osoby, która zgłosi się w komentarzu, książkę w ramach Wędrującej Książki.
Ja otrzymałam ją od Sylwi, teraz przekażę ją komuś dalej. Osoba ta po przeczytaniu podaje książkę dalej :)

Billy. Kot, który ocalił moje dziecko

Prawdziwa historia przyjaźni autystycznego dziecka i niezwykłego kota. Najpiękniejsza opowieść o więzi człowieka i zwierzęcia od czasów książki "Kot Bob i ja".
Fraser od urodzenia miał skłonność do nagłych wybuchów złości, często wywołanych pozornie błahymi przyczynami. Codzienność rodziny Boothów była więc męcząca, a mama chłopca, Louise, widziała przyszłość w ciemnych barwach. I wtedy właśnie Fraser poznał Billy’ego: wyjątkowego szaro-białego kocura. Billy sam wiele wycierpiał – został porzucony przez właścicieli – a jednak natychmiast pokochał nowego opiekuna, choć inne zwierzęta zwykle się bały drażliwego i nerwowego dziecka. Ta przyjaźń odmieniła wszystkich Boothów. Żywiołowy, lecz cierpliwy Billy wniósł radość do domu, w którym nikt się od dawna nie śmiał. Lecz co bardziej zaskakujące – wkrótce się okazało, że kot świadomie zachęca Frasera do pokonywania kolejnych przeszkód i podejmowania wyzwań. To dzięki Billy’emu doszło do wielkiego przełomu w rozwoju chłopca. Przełomu, który bliscy Frasera nazywają cudem. 








9 komentarzy:

  1. To musi być ciekawa pozycja. :) zwierzęta są ogólnie niesamowite. Wiem coś o tym. Nasze psy z kolei uratowały mojemu tacie życie. Gdyby nie one, pewnie już od wielu lat już by go z nami nie było.
    Serdeczności.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Asiu, bo nie wiem czy gdzies o tym pisałam - ale karteczka dotarła. Moja i od męża dziś zostanie wrzucona do skrzynki na poczcie. Mam nadzieję, że dotrze i sprawi Tobie nie lada radość bo ... ale to zobaczysz sama.
      serdeczności.

      Usuń
  2. Miłego czytania kolejnej Osobie :)
    Książka na prawdę śliczna!

    OdpowiedzUsuń
  3. Cieszę się niezmiernie na kartę , która przyjdzie :) A moje dotarły ?

    OdpowiedzUsuń
  4. Oj tak zwierzęta to prawdziwi przyjaciele i mają taki 7 zmysł którego nie zawsze potrafimy odczytać :)
    Piękne te różyczki :)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. O książce pierwszy raz słyszę, ale muszę przyznać, że mnie zaciekawiła. Z chęcią bym ją przeczytała i przekazała dalej :)
    Pozdrawiam ♥ wy-stardoll.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zapraszam na maila w sprawie książki - asia.gutow@gmail.com

      Usuń
  6. Pocztówka dotarła do mnie - dziękuję :***

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za Twój czas poświęcony mojemu wpisowi :)