wtorek, 28 października 2014

Nastrojowo.

Dzień dobry!
Mroźny dzień dobry. Poranek przywitał nas pięcioma kreskami poniżej zera, ale słoneczko dzielnie walczy z szarością na ziemi. Muszę dziś koniecznie pookrywać co wrażliwsze roślinki, bo ostatnio jakoś czasu na to nie było. Wciągnęło mnie do pracowni i oddaję się twórczemu działaniu. Pokażę Wam dziś jaki lampion popełniłam w niedzielę.
Słoik czekał na swoje drugie życie już chyba z rok. A ja ostatnio kupiłam rolkę papieru ryżowego i wszystko tak jakby stało się samo.




I tu jeszcze mała anegdotka. Idę do Męża i mówię mu, że chcę mu pokazać jaki lampion zrobiłam. A on mi na to: A co, wybierasz się na roraty? ;)

Zastanawiam się, czy już zasypać Was zdjęciami prac świątecznych czy jeszcze się wstrzymać. Może poczekam jeszcze z tydzień ;)

29 komentarzy:

  1. Świetny. Aż dziwne, że jeszcze nie spróbowałam wykorzystywać w swoim tworzeniu papieru ryżowego.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :)
      Rolka papieru bez wzorów była dość tania, a efekt jaki ryżowiec daje - uwielbiam ;)

      Usuń
  2. o!to jest to :) przecież ;) przywiozłam dwa fajne słoiki i nie miałam pomysłu co im zrobić twórczego.Papier ryżowy daje świetny efekt ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja mam kilka słoi odłożonych, czekają na swą szansę - a ryżowiec im ją daje :)

      Usuń
  3. Z klimatem, na jesienne długie wieczory!

    OdpowiedzUsuń
  4. Cudowny lampion, wygląda niezwykle zjawiskowo :)

    OdpowiedzUsuń
  5. bo też taki własnoręcznie wykonany lampion zrobiłby furorę na roratach - pomyśl o tym! :-)

    OdpowiedzUsuń
  6. ech, ci faceci...:)
    wspaniały efekt, idealny do upiększenia ciemnych wieczorów:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Faceci i ich mądrości :P
      A lampion sprawdza się doskonale :)

      Usuń
  7. Ale masz dowciapnego męża:)a lampion bardzo prosty i delikatny:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jego poczucie humoru jest specyficzne ;)
      Dzięki :) W prostocie siła :P

      Usuń
  8. ha ha uśmiałam się z wypowiedzi męża :D
    Lampion jest piękny i bardzo nastrojowy :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za Twój czas poświęcony mojemu wpisowi :)