Dalej bawimy się z Klubem Twórczych Mam
28. Powąchaj wiosenne kwiaty i spróbuj zapisać w pamięci ich zapach.
Kwiatów mamy w ogrodzie sporo, pochodziliśmy też po okolicznych polach :)
33. Zrób muffinki.
Syn uwielbia mi pomagać w kuchni. Często coś pieczemy - na zdjęciach pyszne domowe misie i babeczki z bananami :)
38. Puszczaj bańki mydlane na świeżym powietrzu.
To jedna z ulubionych zabaw Synka. Mamy chyba ze 6 buteleczek z bańkami :D
10. Wybierz się na wiosenny spacer.
39. Zwiedzajcie pobliskie atrakcje turystyczne.
Zrobiliśmy sobie majówkowy spacer po Koniakowie, odwiedziliśmy zagrodę edukacyjną z małymi owieczkami - to jedno z tych miejsc, które odwiedzamy w roku kilka razy. Do tego sklep z oscypkami i góralskimi pamiątkami... :)
Brama karpacka :)
I mural z koronką koniakowską :)
41. Wybierzcie się na lody.
Często lody robimy w domu - kupiłam kiedyś maszynę w markecie i kręcimy własne lody, bez niepotrzebnej chemii. Tutaj mamy śmietankowe, pyszne!
44. Wybierzcie się na wieś. Może uda się Wam towarzyszyć przy sianokosach?
Jako że na wsi mieszkamy, z tym punktem nie ma problemu :) Tomek uwielbia życie "gospodarza" - na zdjęciu widać, że pomagał nam przy zakładaniu warzywnika.
No i łąka z moiczkami, czyli mniszkami :)
45. Wybierzcie się na wycieczkę.
3 maja wybraliśmy się na Górę Żar. Pogoda nam dopisała, załapaliśmy się na watę cukrową i balonika :)
Ciekawa zabawa:), super wyszło.
OdpowiedzUsuńZajrzyj koniecznie na bloga Twórczych Mam, dużo ciekawych wpisów mają :)
UsuńAsiu świetna zabawa taka rozwijająca :) Ale masz przystojniaka uroczego- fajnie Cię widzieć :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Zabawa świetna bo podsuwa pomysły na wspólne spędzanie czasu :)
UsuńDziękuję za miłe słowa :)
nie byłam jeszcze na górze żar i muszę się tam wybrać. Rany ale Tomek już duży i jaki pomocny, Mój to taki urwis, że nad niczym na 2 min nawet nie umie się skupić :(
OdpowiedzUsuńNo wiesz, u nas też to różnie bywa z tą współpracą ;)
UsuńMaszyna do lodów, sama się muszę w taką zaoparzyć, a łąka z mniszkami, jak z mojego dzieciństwa.
OdpowiedzUsuńTeż byliśmy na Majówkę w Koniakowie. Moje dziewczynki również głaskały owieczki w centrum pasterskim no i mamy zdjęcie pod tym samym muralem! Dziękujemy za udział w wyzwaniu KTM
OdpowiedzUsuńDzięki za śliczną fotorelację.
OdpowiedzUsuńDopiero niedawno trafiłam na stronę bacówki z Koniakowa...bo gdy tam byłam dobrych parę lat temu z mężem to chyba jeszcze nie funkcjonowała ;)
Góra Żar to "nasz punkt" zawsze na trasie do rodziców męża...dzieciaki z powodzeniem nazywają kolejno mijane na trasie zapory oraz Górę Żar etc.
Dzięki za wspólną zabawę w KTM
Piękna fotorelacja ze wspólnie spędzonego czasu :)) Muszę kiedyś odwiedzić tamte rejony Polski bo cudownie wyglądają :)
OdpowiedzUsuń